Wiadomości

DAF Trucks: Podsumowanie roku 2010


Pomimo bardzo nieśmiałego początku 2010 r. swoją końcówką zaskoczył nawet optymistów. Dzięki wzmożonym dostawom poczynając od września 2010 r. segment pojazdów ciężkich osiągnął wzrost wynoszący prawie 50% w porównaniu z rokiem 2009, z kolei dostawy pojazdów w segmencie lekkim (6-16t) dały wzrost o niecałą jedną czwartą wyniku 2009 r. Na uwagę zasługuje fakt, że miesiąc grudzień pokazał dwukrotny wzrost w porównaniu z grudniem 2009 r. Świadczy to o poprawiającej się koniunkturze na rynku transportowym. W segmencie powyżej 16t DMC marka DAF utrzymała pozycję lidera, poprawiając udział rynkowy z 19,6% do 19,9%. Dostarczyliśmy 1839 pojazdów ciężkich oraz 100 pojazdów lekkich. Wynik ten z całą pewnością jest dowodem, że cała organizacja DAF ma siłę ducha, gotowość, jakość i odporność, by przetrwać najsilniejsze burze. Nasi dealerzy widzą perspektywę rozwoju i korzyści wynikające z pozycji DAF na rynku, co przekłada się na intensywną politykę inwestycyjną. W roku 2010 dealerzy DAF w Polsce zakończyli cztery inwestycje w Wyszkowie, Białymstoku, Rudzie Śląskiej i Ustroniu. Rozpoczęto realizację kolejnych 2 obiektów serwisowych, które oddane będą do użytku w roku 2011.

Niewątpliwie rok 2011 będzie stał pod znakiem wprowadzenia elektronicznego poboru myta w Polsce. Od 1 lipca 2011 koszty dla przewoźników działających w Polsce radykalnie wzrosną. W obecnym systemie winietowym średni koszt wynosi około 8 gr. za km (roczny koszt winiety podzielony przez średni kilometraż). Z wprowadzeniem polskiego MAUT – elektronicznego system opłat drogowych – wzrośnie on do około 46 gr. za km, czyli prawie sześciokrotnie!!! Będzie to mieć poważne konsekwencje dla wszystkich rodzajów transportu w Polsce. Kiedy przeanalizujemy stawki myta, zgodnie z Projektem Rozporządzenia Ministra Infrastruktury okaże się, że przy średnim kilometrażu 100 000 km, z których 70% przypada na drogi płatne ze średnią stawką 46 gr., koszt roczny wynosi 32 200 zł. W przypadku bardziej ekologicznych pojazdów koszt jest mniejszy, a mianowicie 23 100 zł rocznie. Oznacza to, że użytkownicy pojazdów Euro 3 będą corocznie płacić o 9 100 zł więcej (nawet 14 000 zł w przypadku starszych pojazdów takich jak Euro 2/Euro 1/Euro 0) w porównaniu z użytkownikami pojazdów Euro 4/Euro 5. Większość polskich przewoźników ma obecnie podpisane stałe kontrakty na świadczenie usług transportowych, a więc zachowanie rentowności będzie kluczowe dla przetrwania tych przedsiębiorstw, ponieważ raczej nie będziemy mieli szansy wynegocjowania wyższych stawek ze względu na nowe obciążenia podatkowe. Istnieją jednak sposoby utrzymania rentowności lub nawet zwiększenia zysków firmy transportowej i to pomimo wyższych opłat za korzystanie z dróg krajowych i autostrad. W momencie, w którym używamy pojazdy Euro 3 lub starsze, pierwszym krokiem, jaki należy podjąć jest odnowienie floty. Będzie to zwłaszcza dotyczyć użytkowników pojazdów ciężarowych z zabudowami, ponieważ oferta pojazdów używanych jest tu znacznie mniejsza i używany pojazd jest gorzej dopasowany do potrzeb użytkownika. Dla dokładniejszego zapoznania firma DAF przygotowała stronę dedykowaną temu zagadnieniu WWW.platnedrogi.pl

Z ww. powodu, jak również ze względu na inwestycje infrastrukturalne oraz przyspieszającą gospodarkę rok 2011 będzie rokiem wzrostowym dla rynku transportowego, przy czym oczekujemy istotnego zwiększenia ilości sprzedawanych podwozi pod zabudowę zarówno pod typowe zabudowy, jak również dla segmentów specjalistycznych

Wróć