Wiadomości

Firmy rodzinne to 10 proc. polskiego PKB

Firmy rodzinne wytwarzają co najmniej 10 proc. polskiego PKB, są bardziej elastyczne i lepiej dostosowują się do zmiennych warunków gospodarczych – wynika z najnowszego raportu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Firmy rodzinne to w Polsce ponad jedna trzecia (36 proc.) aktywnych przedsiębiorstw z sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Gdyby jednak zaliczyć do tej grupy również osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, to wskaźnik ten wrośnie do 78 proc.
Wśród firm rodzinnych zdecydowaną większość stanowi segment mikro. Takich podmiotów w grupie firm rodzinnych jest 90 proc. Co dziesiąta firma rodzinna (ok. 9 proc.) zatrudnia od 10 do 49 pracowników, a tylko 1 proc. zalicza się do firm średniej wielkości. Szacowana liczba osób pracujących w Polsce w firmach rodzinnych to nieco ponad 1 mln 300 tys. (21 proc. ogółu zatrudnionych w segmencie MŚP), w tym ok. 850 tys. to pracownicy firm mikro, prawie 330 tys. – firm małych i 160 tys. – firm średnich. Średnia liczba pracowników w firmach rodzinnych to 5,8 os., w tym 2,7 to osoby z rodziny.
Większość z badanych podmiotów w ostatnim roku osiągnęła obroty poniżej 1 mln zł, przy czym przeważały te o obrotach poniżej 500 tys. zł. Można szacować, że firmy rodzinne wytwarzają co najmniej 10,4 proc. ogółu polskiego PKB (ponad 121 mld zł), przy czym mikro firmy rodzinne to ok. 7 proc. PKB, małe firmy rodzinne 1,9 proc. PKB, a średnie firmy rodzinne 1,4 proc. PKB.
Eksperci podkreślają, że bez względu na wielkość firmy rodzinne cechuje większa elastyczność wobec potrzeb klientów. Bardzo często działają one w niszach rynkowych, realizując specjalne, niestandardowe zamówienia. W związku ze swoją elastycznością i większą adaptacyjnością są też bardziej odporne na zmieniające się warunki gospodarcze. Szybko dostosowały się do nowych warunków w czasie „kryzysu”, redukując koszty do bezwzględnego minimum i rezygnując z niepotrzebnych wydatków. Firmy rodzinne mają problemy specyficzne dla tej grupy, a także inne potrzeby rozwojowe niż firmy nierodzinne.

Jednym z głównych problemów zdiagnozowanych w badaniu jest styl zarządzania. Właściciele, którzy najczęściej także kierują firmą, robią to w sposób autorytarny, charyzmatyczny, jednoosobowy i niepodlegający dyskusji. Osoby spoza rodziny mają zamknięty dostęp do kluczowych stanowisk, nie mają też wielkiego wpływu na zarządzanie.
Taki paternalistyczny styl zarządzania z jednej strony daje pracownikom większe poczucie bezpieczeństwa i stabilności, z drugiej jednak może promować syndrom „wyuczonej bezradności”. Pracownicy spoza rodziny mają bowiem niewielki wpływ na proces decyzyjny w przedsiębiorstwie. W zaledwie 11 proc. firm wpływ „nierodzinnych” pracowników na proces decyzyjny został określony jako duży lub bardzo duży. Jednocześnie 38 proc. badanych zadeklarowało, że tacy pracownicy w ogóle nie mają na ten proces wpływu.

Badanie zrealizowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości jest częścią pilotażowego projektu szkoleniowo-doradczego realizowanego we współpracy ze Stowarzyszeniem „Inicjatywa Firm Rodzinnych”. W ramach unijnych funduszy na pomoc doradczo-szkoleniową dla tego typu firm Polska ma 5,3 mln zł.

(opr. zp)



źródło: Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości

Wróć