Wiadomości

Kolejna fala powodziowa na południu

W wyniku intensywnych opadów pod koniec sierpnia br. w w województwie śląskim i Małopolsce ogłoszono alarmy przeciwpowodziowe.
Według informacji Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej najgorsza sytuacja jest w dorzeczu górnej Odry - zagrożenie najwyższe w trzystopniowej skali. Może to skutkować wystąpieniem wód w obszarach zalewowych, zwłaszcza z małych koryt. Przed przybierającą wodą ostrzega także Centrum Zarządzania Kryzysowego w Opolu.
Na najbliższe 2 doby prognozowane są wzrosty stanów wody. Od godzin przedpołudniowych 1 września br. mogły zostać przekroczone stany ostrzegawcze, a w godzinach popołudniowych - alarmowe. Największe wzrosty stanów wody prognozowane są w zalewach Olzy, Białej Głuchołaskiej i na górnej Odrze. W ciągu najbliższej doby woda może przekroczyć stan alarmowy od 10 do 80 cm. W zlewni Kwisy i górnej Nysy Łużyckiej mogą zostać przekroczone stany alarmowe od 30 do 80 cm. W pozostałych dorzeczach górnej i środkowej Odry stany alarmowe mogą zostać przekroczone od 10 do 50 cm.
Sytuację z niepokojem obserwują także mieszkańcy Dolnego Śląska, a zwłaszcza Bogatyni, którą  kilka tygodni temu fala powodziowa odciełą od świata.
Także wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk ogłosił dzisiaj alarm. Po obfitych opadach pogotowie przeciwpowodziowe panuje w pięciu powiatach: bieruńsko-lędzińskim, bielskim, cieszyńskim, pszczyńskim, żywieckim oraz w Bielsku-Białej.
W Małopolsce obowiązuje II stopień zagrożenia powodziowego. W ciągu najbliższej doby spodziewane są wzrosty poziomu wody w zalewie Wieprzy i Bugu po profil Krzyczew, a także na mniejszych bezpośrednich dopływach.

Jako że w wyniku burz na przełomie sierpnia i września uszkodzone zostały sieci energetyczne i stacje transformatorowe, według szacunków Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego prądu zostało pozbawionych ok. 5,6 tys. odbiorców.

zp

Źródło: wiadomości24.pl

Wróć