Średnie detaliczne ceny paliw w Polsce w środę, 5 października 2011 r. kształtowały się na poziomie 5,16 zł za litr ON; 5,23 zł/l Pb95 i 2,75 zł/l LPG. Przez ostatni tydzień autogaz zdrożał więc o 9 gr/l, a nie zmieniły się ceny benzyny i oleju napędowego.

Najniższe ceny oleju napędowego (5,12 zł/l) notujemy w Poznaniu (tak jak w ubiegłym notowaniu, jednak w wartościach bezwzględnych jest to -1 gr/ od ubiegłego tygodnia). Jedynie o grosz droższa jest Bydgoszcz (zmiana: 1 gr/l). Najmniej korzystnie tankują właściciele diesli w Białymstoku i Łodzi - po 5,17 zł/l. Dla Podlasia jest to zmiana +2 gr/l; a dla łódzkiego +1 gr/l. Najbardziej zmieniły się ceny w Katowicach (średnia ON to 5,15 zł/l; czyli +3 gr/l). Najtańsza benzyna (5,16 zł/l) jest w Bydgoszczy (zmiana: -4 gr/l) i Poznaniu (b.z.). Najdrożej jest w Zielonej Górze (5,25 zł/l; b.z.), a także Olsztynie (5,24 zł/l; -2 gr/l) i Kielcach (5,24 zł/l; b.z.). Najbardziej zmieniły się ceny w Bydgoszczy (-4 gr/l). Najtańszy autogaz mają kierowcy w Łodzi (2,67 zł/l; +2 gr/l). Jedynie o grosz drożej jest w Bydgoszczy (+3 gr/l). Najdrożej jest w Poznaniu (2,84 zł/l; +20 gr/l) i – co dziwi ze względu na bliskość wschodniej granicy – w Białymstoku (2,78 zł/l; +12 gr/l). Najbardziej zmieniły się ceny w Poznaniu (+18 gr/l).

Na światowych rynkach surowcowych nieco spadły ceny ropy – uwagę zwraca zwłaszcza odwrócenie trendu w relacji Ural/Brent - ropa rosyjska, główny surowiec rafinerii w Płocku i Gdańsku, ponownie jest tańsza – chwilowo kontrakty można było nabyć nawet poniżej 100 USD/b. Dzięki interwencji NBP zachowaliśmy również kurs euro w granicach 4,4 zł, co jest istotne zwłaszcza w relacjach Polski z Brukselą. Jednak dolar, który stanowi podstawę rozliczeń naszych rafinerii, zdrożał przez ostatni miesiąc ok. 10%. 

Na polskim rynku hurtowym w środę, 5 października PKN Orlen obniżył ceny benzyny i oleju napędowego do 4130 zł/t netto. Po dodaniu 23% podatku VAT daje to 5,08 zł/l. Uwzględniając minimalną marżę na koszty stałe funkcjonowania przedsiębiorstwa (np. rachunki za wodę w toalecie, światło czy ciepło w stacyjnych systemach ogrzewania), a pomijając już wymogi prawne (np. wymagana prawem modernizacja czy też amortyzacja sprzętu), których niespełnienie grozi zamknięciem stacji, czy np. transport Pb/ON z bazy paliwowej, produkt taki powinno się sprzedawać w detalu po 5,34 zł/l. Cena na stacjach własnych Orlenu: 5,09 zł/l. Oznacza to teoretyczny zysk 1 gr/l paliwa sprzedawanego w detalu. Jak Orlen utrzymuje za ten grosz swe stacje???

Jak zatem wytłumaczyć statystycznemu polskiemu kierowcy, dlaczego w jednej placówce Polskiego Koncernu Naftowego Orlen (żeby było pikantniej może chodzić o placówkę BLISKA - segment ekonomiczny, tj. powinno być taniej!) benzyna sprzedawana jest ok. 20 gr/l drożej niż w analogicznej (przy tej samej trasie, kilka kilometrów dalej) placówce również pod flagą Orlenu? Jak wytłumaczyć meandry umów franszyzowych wiążących prywatnych przedsiębiorców z płockim gigantem? Jak wytłumaczyć istotę sporu, w którym chodzi o przetrwanie niezależnego rynku paliwowego w Polsce? Czytelnik tabloidu rozumie tylko: „CPN-iarze zarabiają grosz na każdym litrze, a chcieliby 20! Krwiopijcy! Spasi batushka!”.

W skali tygodnia (od 28 września br.) w oficjalnym cenniku PKN Orlen, publikowanym na stronie płockiego koncernu, benzyny (Pb95/98) tanieją o 65 zł/t, a ON o 41 zł/t (w tym B100 i ON Arktyczny 2 – z cennika znikł ON Miejski Super). Dokładnie tyle, ile wzrosły tydzień temu. O 12 zł/t tanieje również olej opałowy Ekoterm Plus. W Grupie Lotos Pb95 -40 zł/t; Pb98 -11 zł/l; ON +11 zł/t (w tym olej premium I Z-40 i biodiesel B100). Uwagę zwraca różnica w cenie ON/Pb95 – olej napędowy jest dziś w gdańskim hurcie 27 zł droższy od benzyny. Cena oleju opałowego Lotos Red zmniejsza się o 57 zł/t.

* Zestawienie powstało w oparciu o monitoring cen paliw w Polsce prowadzony przez Polską Izbę Paliw Płynnych

Źródło: PKN Orlen

Źródło: Grupa Lotos