Prawo

Podwójne opłaty za koncesje na obrót paliwami ciekłymi


Prezes URE w dalszym ciągu stoi na stanowisku, iż dochodzenie opłaty rocznej z tytułu prowadzonej działalności koncesjonowanej w podwójnej wysokości jest w niektórych przypadkach zgodne z prawem. Tym samym urząd miałby być uprawniony do żądania tych opłat wstecznie, tj. za pięć lat licząc od końca roku, w którym obowiązek zapłaty drugiej opłaty powstał.
 
Problem ten dotyczy tych podmiotów, które nie złożyły wniosku o przedłużenie koncesji, lecz wniosek o nową koncesję, a więc w jednym roku kalendarzowym miały co najmniej dwie koncesje o tym samym zakresie np. dwie niezależne koncesje OPC na ten sam podmiot (np. jedna do końca czerwca danego roku, druga od początku lipca do końca roku). Zdarzało się to w szczególności w sytuacji, gdy podmiot nie zdążył ze złożeniem wniosku o przedłużenie koncesji.
 
Dla przypomnienia wniosek taki należy złożyć na 18 miesięcy przed dotychczasowym terminem ważności koncesji. Jeżeli temu terminowi się uchybi, wniosek jest traktowany, jak wniosek o nową koncesję. W efekcie w jednym roku będą obowiązywać dwie koncesje. Jedna na część roku, w którym obowiązywała jeszcze dotychczasowa koncesja, a na drugą część roku nowa koncesja.
 
W takiej sytuacji, zdaniem Prezesa URE, oddzielna opłata należna jest z tytułu pierwszej koncesji, druga zaś z tytułu drugiej koncesji. Nieistotne jest przy tym, jak przekonuje URE, że opłatę wylicza się od tego samego przychodu, oraz że obciąża ona przedsiębiorcę dwukrotnie. Zdaniem Prezesa URE przepisy ustawy Prawo energetyczne oraz rozporządzenia, regulującego zasady wyliczania i regulowania należności, należy czytać dosłownie. Taka interpretacja nie pozostawia zdaniem URE żadnego pola do manewru, a opłata powinna zostać uregulowana oddzielnie dla każdego z dokumentów koncesji.
 
Z powyższą interpretacją nie zgadzają się ani organizacje branżowe, ani poszczególni koncesjonariusze i reprezentujące ich kancelarie prawne. W swoich działaniach często uznają interpretację Prezesa URE za niedopuszczalną interpretację rozszerzającą, która prowadzi do obciążenia przedsiębiorcy podwójną opłatą koncesyjną. Powołując się na szereg argumentów, odnoszących się do samej ustawy – Prawo energetyczne, rozporządzenia ws. opłat za koncesje, konstytucji oraz wypracowanych stanowisk doktryny oraz orzecznictwa, próbują oni dowieść swoich racji w niezależnych od URE postępowaniach sądowych. Tylko takie postępowanie może ostatecznie dać odpowiedź czy druga opłata, do uregulowania której wzywa URE, jest należna czy nie.
 
Koncesjonariuszy w analogicznej sytuacji może być obecnie nawet ponad 1200. Prezes URE nie weryfikuje tej sprawy jednak systematycznie, zaczął od wszczęcia postępowań odnośnie koncesji wydanych w 2011 r. Obecnie trwa weryfikacja kolejnych lat, co oznacza, że będą pojawiały się kolejne podmioty dotknięte opisaną powyżej interpretacją przepisów prawa.
 
Na ten moment PIPP nie posiada informacji o zakończonych, choćby nieprawomocnie, postępowaniach w tym zakresie. Jeżeli jesteście Państwo w posiadaniu wyroków, które rozstrzygałyby przywołany powyżej spór, prosimy o podzielenie się ich treścią wraz z uzasadnieniem.

oprac. mec. Maksymilian Graś

Wróć