Transneft ogłosił, że 28 października wykonano ostatni spaw rurociągu BTS-2.

BTS-2 to druga część Bałtyckiego Systemu Rurociągowego (część pierwsza biegnie do portu w Primorsku), który ma stanowić alternatywę magistrali Przyjaźń i zmniejszyć zależność Rosji od krajów sąsiednich (Polski, Ukrainy i Białorusi) w tranzycie ropy. BTS-2 biegnie z miejscowości Uniecza w obwodzie briańskim (tuż przy granicy z Białorusią, gdzie łączą się główne rosyjskie ropociągi) do portu Usti-Ługa w okolicy Petersburga. Jak podkreślono w komunikacie, są to tereny najkrwawszych bitew II wojny światowej, konieczna zatem była ścisła współpraca z jednostkami saperskimi w celu uniknięcia groźby niewybuchów i niewypałów. Docelowo ropociąg ma składać się z dwóch nitek o łącznej przepustowości 50 mln t surowca rocznie. Inwestycja zostanie zakończona za rok, po wybudowaniu tłoczni i terminalu portowego. Jak zapowiedział prasie Nikołaj Tokariew, szef Transneftu, jego koncern zaprzestanie wtedy transportu ropy Ural przez gdański Naftoport.