PKN Orlen nie planuje brać udziału w procesie prywatyzacji Lotosu - poinformował na konferencji Nafta/Chemia dyrektor wykonawczy ds. strategii i zarządzania projektami płockiego koncernu, Andrzej Kozłowski.

Resort skarbu 30 października br. zaprosił inwestorów do negocjacji w sprawie kupna 53 proc. akcji Grupy Lotos. Zaproszenie zostało skierowane głównie do tych podmiotów, które prowadzą działalność w sektorze górnictwa ropy naftowej. Inwestorom, którzy zgłoszą zainteresowanie, od 15 grudnia do 31 stycznia 2011 roku ma być udostępnione memorandum informacyjne. Ci, którzy odbiorą memorandum, będą mieli czas do 4 lutego 2011 roku na złożenie pisemnych ofert.  - Mamy własne priorytety (...) nie zmieniło się nasze stanowisko w tej sprawie. Nie planujemy brać udziału w tym procesie - powiedział na wtorkowej konferencji Nafta/Gaz Kozłowski.
Na początku listopada prezes Orlenu, Jacek Krawiec, powiedział, że priorytety płockiej spółki to obniżenie zadłużenia i przyszłość rafinerii Orlen Lietuva w Możejkach, a nie inwestycja w akcje gdańskiej spółki. Udział ten wykluczył też na początku września minister skarbu Aleksander Grad.
O możliwości połączenia obu polskich koncernów naftowych mówiło się od drugiej połowy 2008 roku., gdy Krawiec obejmował stanowisko. O zainteresowaniu firm z Rosji udziałem w prywatyzacji Lotosu mówił w Warszawie prezydent Dmitrij Miedwiediew po poniedziałkowych rozmowach z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Jak poinformowały we wtorek rosyjskie dzienniki, Rosnieft i Gazprom Nieft mogą wspólnie złożyć ofertę kupna Grupy Lotos.
Cytowany przez "Kommiersanta" prezes Gazpromu, Aleksiej Miller, który uczestniczył w delegacji towarzyszącej Miedwiediewowi, potwierdził, iż jego firma jest zainteresowana tą transakcją. Gazeta zwraca uwagę, że wśród biznesmenów, którzy towarzyszyli prezydentowi Rosji, byli również szefowie Łukoilu i TNK-BR - Wagit Alekpierow i Maksim Barski. "Kommiersant" podaje, iż według Łukoilu nie oznacza to jednak, że koncern znów przejawia zainteresowanie Lotosem. Z kolei TNK-BP oznajmił, iż rozważa uczestnictwo w różnych projektach, jednak nie będzie wypowiadać się na temat tego konkretnego przetargu.