Wiadomości

PKN Orlen zaufał kobietom

Orlen Transport, spółka PKN Orlen, największy w Polsce przewoźnik materiałów niebezpiecznych, ma nowych kierowców - dwie kobiety. Koncern zaprasza kolejne panie, które chciałyby zostać kierowcami.

_ Obie panie pracują w spółce od maja i kierują zestawami autocystern - ciągnik siodłowy plus cysterna - informuje Andrzej Zaremba, dyrektor biura transportu Orlen Transport.
Estera Klaszczyńska-Rozynek z wykształcenia jest kucharzem, Marta Łochańska ma wykształcenie rolnicze. Zestaw autocystern, którym kierują, przewozi ok. 32 tys. l paliwa i waży ok. 40 ton. Transportowane paliwa to olej napędowy, benzyna i biopaliwa.
- Panie zostały zatrudnione na takich samych warunkach, jak pozostali pracujący u nas kierowcy. Jedyna różnica to szatnia, ponieważ pracują w różnych miejscach, każda z pań ma ją na wyłączność - wyjaśnia Zaremba.
Trasy przewozowe, które pokonują autocysternami obie panie, planowane są przez dyspozytorów i nie różnią się od tras pozostałych kierowców. - W zależności od zaplanowanej pracy, średnia dzienna trasa przejazdu wynosi od 200 do 400 km - mówi Zaremba.
Pani Estera i pani Marta posiadają prawo jazdy kat. C+E, pozwalające na prowadzenie samochodu ciężarowego z naczepą 40 ton. Przeszły szkolenie specjalistyczne ADR, dające uprawnienia do przewozu materiałów niebezpiecznych w cysternie, a także specjalistyczny kurs, uprawniający do napełniania i opróżniania zbiorników transportowych. W obu przypadkach musiały zdać egzamin, a w trakcie drugiego szkolenia - także praktyczny. Obie, jak każdy zawodowy kierowca Orlen Transport, przeszły również standardowe, specjalistyczne badania lekarskie oraz badania psychotechniczne.
-Obowiązujące przepisy nie różnicują wymagań formalnych ze względu na płeć. Jesteśmy otwarci na dalsze zatrudnianie kobiet. Jeżeli zgłoszą się, będą podlegać jednolitym standardom rekrutacji - dodał Zaremba.
Dzień pracy kierowcy Orlen Transportu rozpoczyna się od odebrania planu pracy przygotowanego przez dyspozytora, który odpowiada za harmonogram w danym regionie. Następnie kierowca dokonuje załadunku cysterny w bazie paliw - zawsze ok. 32 tys. l paliwa. Potem odbiera odpowiednie dokumenty dostawy i wyrusza w trasę, do miejsca lub kilku miejsc rozładunku. Najczęściej są to stacje paliw. Po rozładunku paliwa i rozliczeniu następuje powrót do bazy paliw i powtórny załadunek na kolejną dostawę. Jeśli pierwszy kurs jest długi, kierowca wraca do miejsca parkowania, składa dokumenty i rozlicza się z wykonanej pracy.
Orlen Transport ma obecnie ponad 200 zestawów - ciągnik siodłowy i naczepa autocysterny, w tym kupione ostatnio nowoczesne ciągniki volvo FM, wyposażone m.in. w elektronicznie sterowany układ hamulcowy ABS-EBS, układ stabilizacji toru jazdy ESP i zautomatyzowany układ zmiany biegów I-Shift.

(zp)

Źródło: PKN Orlen

Wróć