Policja zatrzymała mężczyzn, którzy kupili przez internet rudę uranu. Za posiadanie radioaktywnych substancji grozi im do ośmiu lat więzienia.

Na podstawie filmu zamieszczonego w internecie funkcjonariusze CBŚ zlokalizowali młodego chłopaka, który chwalił się, że ma w swej kolekcji minerałów rudę uranu. 16-letni gimnazjalista z okolic Sieradza jest zapalonym chemikiem, fizykiem i mineralogiem. Zgromadzone substancje wykorzystywał do różnego rodzaju doświadczeń. Zatrzymany, oświadczył, że radioaktywne minerały nabył przez internet od innego kolekcjonera – z Nysy. Po wizycie u tegoż funkcjonariusze zabezpieczyli dalsze cztery kilogramy rudy uranu. Zaczęli też sprawdzać, kto mógł od niego kupić tego typu minerały i dotarli do kolejnych dwóch mężczyzn – z Łodzi i okolic Tarnowa. W sumie zabezpieczyli pięć kg rudy uranu. Okazało się, że mieszkaniec Nysy „zaopatrywał" się w rudę uranu w jednej ze starych kopalń na terenie Czech. O całej sprawie poinformowana została Polska Agencja Atomistyki, a radioaktywne substancje zostały zabezpieczone i przekazane specjalistycznej firmie do utylizacji. Wszystkim zatrzymanym mężczyznom za posiadanie, a mieszkańcowi Nysy za posiadanie i sprzedaż radioaktywnych substancji (ruda uranu to w myśl prawa atomowego materiał jądrowy) grozi do ośmiu lat więzienia. Gimnazjalista odpowie przed sądem rodzinnym.

(op. zp)

źródło: policyjni.pl