Wiadomości

Wyższe koszty płatności kartą

Komitet Agentów Rozliczeniowych protestuje przeciwko nowej opłacie MasterCardu. Eksperci komitetu ostrzegają, że może to jeszcze bardziej utrudnić funkcjonowanie rynku kart w Polsce.

Wprowadzona z początkiem stycznia opłata w wysokości 0,025 pkt. proc. naliczana będzie od obrotów realizowanych w Polsce na kartach wszystkich organizacji płatniczych, nie tylko kart MasterCard. Przeznaczona zostanie na sfinansowanie specjalnego funduszu, którego beneficjentami mogą być wyłącznie banki. MasterCard zastrzegł sobie jednak wyłączność decyzji dotyczących podziału zebranych środków.

Zebrane w ten sposób pieniądze mają sfinansować fundusz „Innovation 4 Poland", którego beneficjentami będą banki wydające innowacyjne elektroniczne instrumenty płatnicze – głównie chodzi o karty bezstykowe. Eksperci ostrzegają, że opłata na ten fundusz odbierze placówkom handlowym 1/3 zysku. Koszty poniosą sklepy i punkty usługowe, które honorują płatności kartami. Agenci rozliczeniowi przerzucą na nich ww. opłatę, czyli procentowy koszt każdej transakcji. Obecnie jest to ok. 1,6-2 proc. od każdej płatności kartą. Opłata ta zawiera marże agentów za usługi, ale głównie rożnego rodzaju opłaty dla systemów płatniczych, wśród których dominują w Polsce Visa i MasterCard.

- Decyzja MasterCard będzie miała bezpośrednie przełożenie na koszt obsługi kart w Polsce oraz pośrednio może przełoży się na ceny dla finalnych konsumentów. Agenci rozliczeniowi nie są w stanie wziąć na siebie kosztu dodatkowej opłaty, dlatego zmuszeni będą przenieść ją na firmy akceptujące płatności kartowe. Te z kolei mogą uwzględnić ten dodatkowy koszt w kalkulacji swoich cen dla odbiorców końcowych - uważają agenci rozliczeniowi.

Według KAR decyzje MasterCard Polska, podejmowane są samodzielnie i destabilizują cały system akceptacji w Polsce. - Uważamy, że najwyższa pora skończyć z taką praktyką – protestują agenci. Argumentują ponadto, że decyzja MasterCard może mieć negatywny wpływ na rozwój rynku płatności bezgotówkowych oraz zaprzepaścić szansę dalszego szybkiego rozwoju płatności kartowych w Polsce.

Wróć