Amerykański koncern Chevron będzie wraz z Rosnieftem eksploatował złoża ropy na rosyjskim szelfie Morza Czarnego. 

Umowę o współpracy między koncernami rosyjskim i amerykańskim podpisano w czerwcu br. podczas spotkania premiera Władymira Putina z zarządem Chevronu. Prezes Rosnieftu, Sergiej Bogdanczikow, powiedział, że jego firma spodziewa się, że dwa planowane odwierty w okolicach Noworosijska (kraj Krasnodarski) pozwolą na eksploatację położonych głęboko pod pod powierzchnią morza złóż wielkości 858 m³.
Przy okazji podpisania umowy premier Putin, przypominając wydarzenia w Zatoce Meksykańskiej, zalecał ostrożność. Przedstawiciel Chevronu, John Watson zapewnił, że zostaną podjęte wszystkie możliwe środki, by nie doszło do zanieczyszczenia środowiska. Dodał jednak także, że ze względu na ryzyko projektu wymaga on znaczących ulg podatkowych ze strony rosyjskiej.
Rosjanie jak do tej pory nie mają dopracowanych technologii wydobywania ropy ze złóż zlokalizowanych na dużej głębokości pod dnem mórz.  Stąd współpraca z Amerykanami, którzy mają zapewnić odpowiednie kompetencje.

(zp)
Źródło: RIA Novosti