Najwyższy Sąd Administracyjny wyrokiem z 20 maja br. uznał, że faktura wysłana pocztą elektroniczną lub faksem jest równoważna wysłanej tradycyjną pocztą. Nie jest nawet wymagany podpis elektroniczny – wystarczy dokument PDF.

Orzeczenie o sygn. akt I FSK 1444/09 oznacza, że można już wysłać fakturę e-mailem - wystarczy, że odbiorca ją wydrukuje i załączy do dokumentacji księgowej.  Mimo funkcjonującej jeszcze od prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego ustawy o podpisie elektronicznym (2005 r.) dotychczas urzędy skarbowe uznawały jedynie faktury papierowe – z pieczątką i podpisem. Czasem dochodziło do sytuacji, że księgowa drukowała dokument z e-maila i zginała go tak, żeby wyglądał, jakby przyszedł w kopercie, bo jeżeli US uznał, że faktury papierowej brak, firma traciła prawo do odliczania VAT-u, a jej właścicielowi groziło nawet postępowania karnoskarbowe.
Powyższy wyrok to skutek kasacji od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który uznał, zgodnie z dotychczas panującym orzecznictwem, że PDF to nie faktura. NSA uchylił właśnie to orzeczenie. Zgodnie z jego interpretacją nie jest nawet potrzebny podpis elektroniczny. Taki e-podpis, zaopatrzony w ważny certyfikat, sporo kosztuje,  jego wyrobienie wiąże się z szeregiem formalności, a posługiwanie się nim wciąż  jest dla wielu przedsiębiorców za skomplikowane.

W UE faktura ma jedynie charakter informacyjny, a kontrolę skarbową przeprowadza się na podstawie systemów finansowo-księgowych i kontroli krzyżowych.

(op. zp)


źródło: osnews.pl, prawo.vagla.pl